Rozwój osobisty marketingu

Marketing jest dla mnie fascynujący i podążając za zmianami właśnie w marketingu, skończyłam psychologię i jestem w trakcie certyfikacji szkoły psychoterapii w nurcie Gestalt. Dzisiaj marketing trafia w umysły i dusze klientów nic w tym dziwnego, że zainspirował też i mój rozwój osobisty.Tytuł tego artykułu – Marketing 3.0 – serce i umysł powstał pod wpływem pracy E.Aronsona, TD Wilsna i RM Akerta pt: „Psychologia Społeczna Serce i umysł”. Nie mogłam się uwolnić od tej pozycji, pisząc o aktualnych strategiach marketingowych.

Zaczynając swoją karierę zawodową jako marketer w latach 1998/2000 trafiłam na ciekawy okres przejścia z podejścia marketingu skoncentrowanego na zarządzaniu produktem do marketingu strategicznego czy inaczej STP (Segmentacja, Targeting, Pozycjonowanie)
Chwila gdy marketing ewoluował z poziomu taktycznego (4P) do poziomu strategicznego (6P) people, (proces fizyczny, dowód) physical evidence (opinia publiczna, otoczenie polityczne) to moment zmiany podejścia w marketingu i przeniesienie ośrodka ważności pracy marketera z produktu na klienta.
Model taktyczny (4P) pozostał niezmieniony. W praktyce oznacza to, że jest aktualny, ale żeby wdrażać marketing wg aktualnych koncepcji rynkowych stosujemy – targeting i pozycjonowanie. Te dwa kierunki pomagały koncentrować się na kliencie. Marketing strategiczny w literaturze zwany marketingiem 2.0 był początkiem marketingu nowoczesnego, aktualnego – już z numerem 3.0.
Moment gdy komputery osobiste i internet stały się w pełni dostępne –  upowszechniły się też sieciowe intreakcje międzyludzkie. Wymiana opinii i wiedzy stała się dostępna na codzień a konsumenci doskonale poinformowani.

Marketing – serce i umysł

Przyznam szczerze, że to mój ulubiony moment w branży marketingu. Bo do wiedzy o produktach, markach, promocji doszła w wiedza o ludzkich emocjach. Tu zrodziła się we mnie chęć studiowania psychologii i sprawdzenia jak działa marketing emocjonalny?
Wartość marki i zarządzanie marką stało się sztuką. Dynamika w zmianach w branży marketingu na świecie, praca wielu już uznanych działających na rynku polskim praktyków marketingu zapoczątkowały nowe spojrzenie i nowe narzędzia.

Marketing 1.0 i marketing 2.0 stosowany jest nadal. Segmentacja rynku, grupa docelowa, marka i jej pozycjonowanie to nie jest coś, co miało rację bytu lata temu. Wręcz przeciwnie – niezastosowanie pewnych narzędzi związanych z wymienonymi wcześniej elementami marketingu wcześniej czy póżniej zemści się na przedsiębiorstwie czy marce.

W marketingu 3.0 klient – specjalista od marketingu

Kto jeśli nie sam klient jest najlepszym ambasadorem produktu czy usługi? Teraz to klient ma w swoim ręku władzę specjalisty od marketingu i nie waha się jej użyć względem innych konsumentów. Współtworzenie produktu w otoczeniu społeczności, często lokalnej oraz osoby będącej twórcą – bohaterem marki staje się powoli fundamentem kolejnej zmiany marketingu.

Klient ma wpływ na współtworzenie marki

Nie ma lepszego sposobu jak podążyć za tym faktem dalej. Marka na pewnym etapie – jak nastolatek zaczyna żyć własnym życiem wśród grupy swoich znajomych. Marka nabiera swoich cech osobowości. Tworzy się DNA marki. DNA rozkodujemy w następujący sposób: Distnictiveness – unikatowość, Novelty – nowatorstwo i Attributes czyli cechy szczególne. DNA wyróżni markę na rynku i będzie stanowiło jej tożsamość w sieci. Marki, które mają specyficzne, unikalne DNA będą rozwijały się tak jak człowiek – przez całe życie.

Koncepcja marketingu emocjonalnego

Powstała z potrzeby rozwinięcia unikatowości w umyśle klienta. W marketingu 3.0 podejście do klienta opiera się na czterech elementach: ciało fizyczne, umysł zdolny do myśli i analizy, serce zdolne do emocji oraz dusza jako centrum jestestwa. I tak marketing dotarł do ducha konsumenta.